
redaktor
Wiemy już jak będzie wyglądało budowane w Krynicy-Zdroju centrum kongresowo-rozrywkowe. Inwestor i wykonawca prac na miejscu byłego Kina Jaworzyna w Krynicy udostępnił wizualizacje mającego powstać w ciągu 18 miesięcy budynku.
Dawne Kino Jaworzyna od kilku lat stało puste. Budynek popadał w ruinę i obwieszony reklamami szpecił centrum miasta. Przyjezdni podziwiający znajdujący się nieopodal Pomnik Jana Kiepury, często pytali dlaczego ten teren nie jest zagospodarowany. Od lipca prywatny inwestor prowadzi na tym miejscu prace. Budynek Kina Jaworzyna musiał zostać rozebrany, a na jego miejscu powstaje centrum kongresowo-rozrywkowe.
Inwestor właśnie udostępni wizualizacje powstającego obiektu. Ma to być budynek o kubaturze 7 tys metrów sześciennych, z salą konferencyjną na 1000 miejsc i dwupoziomowym parkingiem na 100 samochodów. Ma się tam znaleźć miejsce na mały hotel, galerię, będzie tam przestrzeń poświęcona kulturze oraz część komercyjna i gastronomiczna.
-Miasto zyska nową atrakcję, która przyniesie także nowe miejsca pracy dla mieszkańców gminy- powiedział Dariusz Reśko - burmistrz Krynicy-Zdroju.
Przez ostatnie kilka lat przed Krynicą-Zdrój została postawiona bardzo wysoka poprzeczka. Miasto, gdzie organizuje się takie imprezy jak Festiwal im. Jana Kiepury, Forum Ekonomiczne czy Festiwal Biegowy, musi być miastem pięknym, nowoczesnym, z infrastrukturą turystyczną na najwyższym poziomie. Władze, aby sprostać oczekiwaniom mieszkańców i przyjezdnych, prowadzą liczne inwestycje. Jedną z nich jest rewitalizacja Parku Dukieta w centrum Krynicy.
Wzmocnieniu turystycznej atrakcyjności miasta ma służyć realizowany od kilu lat program Kurort Krynica. W ramach 5 inwestycji historyczne centrum miasta ma zyskać nowoczesne oblicze przy zachowaniu historycznym walorów miejsca. Obecnie jest prowadzony kompleksowy remont i rewitalizację Parku Dukieta.
W ramach prac mają powstać nowe toalety publiczne z atrakcyjną przestrzenia wystawienniczą, zmieniona zostanie nawierzchnia parku, cała zieleń, nagłośnienie i mała architektura. Mają powstać nowe instalacje wodno-kanalizacyjne oraz oświetlenie. Rewitalizacji zostaną poddane dwie, znajdujące się w parku fontanny. Koszt inwestycji to prawie 9 mln złotych, z czego gmina zapłaciła 3 mln, reszta pochodzi z dotacji unijnej.
Szczególnie ciekawy ma być efekt prac obejmujący, tzw. "Fontannę setkę". Na pewno będzie ona w dalszym ciągu posiadać sto dysz, dzięki którym ma swoją nazwę, jednak burmistrz Krynicy Dariusz Reśko nie wyklucza, że będzie ogłoszony plebiscyt na nową, oficjalną nazwę. Po remoncie popularna fontanna ma być szczególnie przyjazna dzieciom.
Prace idą pełną parą i już pojawiają się elementy znane z wizualizacji. Duże zainteresowanie wzbudzają drewniane leżaki oraz fundamenty budynku toalet.
Park Dukieta jeszcze w budowie, ale już pojawiają się ciekawe głosy mieszkańców na jego lepsze zagospodarowanie. Najczęściej pojawia się pomysł zorganizowania tam kina plenerowego.
Redakcja
W Polsce jest obecnie 46 miejscowości uzdrowiskowych, z czego w samej Małopolsce aż 9. W rankingu najlepszych uzdrowisk w Polsce w 2017 roku serwisu Travelist Krynica-Zdrój, jako jedyne uzdrowisko regionu sądeckiego znalazła się w tym rankingu i to na bardzo wysokim 10 miejscu. Czy w tym roku jest szansa żeby ten wynik utrzymać lub nawet poprawić?
W artykule zwracano uwagę na walory lecznicze wód mineralnych wydobywanych w Krynicy oraz mikroklimat miejsca. Jako jeden z atutów miasta uznano zabytkową architekturę, akcentując, że w pięknych, zabytkowych budynkach uzdrowiska odbywają się zabiegi i mieszkają kuracjusze.
Autorzy rankingu podkreślali znaczenie oferty kulturalnej, jaką dysponuje miasto. W Krynicy w ciągu roku jest kilka cyklicznych imprez, które przyciągają turystów oraz kuracjuszy. Latem, w lipcu to Hej Fest, w sierpniu Festiwal im. Jana Kiepury i we wrześniu Festiwal Biegowy. Zimą natomiast cykl koncertów pod nazwa Krynica Źródłem Kultury.
Oprócz tego, miasto i uzdrowisko organizuje szereg mniejszych imprez kulturalnych, które powodują, że zarówno mieszkańcy, jak i turyści w Krynicy nigdy się nie nudzą.
Serwis wskazuje, że atutem Krynicy-Zdroju jest to, że kuracjusze mają tu co robić, zarówno latem jak i zimą. Po porannych zabiegach, gdy jest ciepło, mogą wybrać się na spacer malowniczymi trasami Beskidu Sądeckiego, a zimą skorzystać z jednego z kilku wyciągów narciarskich. Nie bez znaczenia jest fakt, że Krynica ma status uzdrowiska górskiego, które pod względem turystów w regionie ustępuje tylko Zakopanemu.
Krynica to miasto, które stale się rozwija. Od zeszłego roku poprawiła się tu komunikacja, ponieważ wybudowano w centrum dwa ronda usprawniające ruch. Dodatkowo, zostały wyremontowane Nowe Łazienki Mineralne, które pomieszczą teraz 200 kuracjuszy w pokojach o bardzo wysokim standardzie.
Prowadzona jest także rewitalizacja Parku Dukieta w centrum miasta. Niedługo powinny się zacząć prace na Polanie Janówka oraz Górze Parkowej. To wszystko sprawia, że uzdrowisko z każdym rokiem jest piękniejsze i bardziej przyjazne mieszkańcom, kuracjuszom i turystom.
Co do rankingu to jestem dobrej myśli - mówi burmistrz Krynicy-Zdroju Dariusz Reśko - razem ze współpracownikami nie zwalniamy kroku, dbając o ciągły rozwój miasta i całej gminy i na pewno pozytywne zmiany są zauważane.
źródło www.trawelist.pl/magazyn/
Redakcja
W wyborczą niedzielę 21 października w Warszawie odbyła się uroczysta gala, na której Liga Krajowa przyznawała nagrody im. Grzegorza Palki za zasługi dla samorządu. W gronie laureatów znalazł się Dariusz Reśko burmistrz Krynicy-Zdroju.
Na uroczystej gali w Muzeum Kolekcji im. Jana Pawła II Fundacji imienia Janiny i Zbigniewa Porczyńskich w Warszawie, wśród obecnych licznych wysłanników rządu i ministrów, Kapituła Ligi przyznała nagrody im. Grzegorza palki. Kapituła zdecydowała się wyróżnić Dariusza Reśkę burmistrza Krynicy-Zdroju za zasługi dla społeczności lokalnej i budowanie świetności Perły Polskich Uzdrowisk. Liga uhonorowała burmistrza Krynicy dyplomem i medalem dziękując za jego wkład w umacnianie samorządu terytorialnego.
Dariusz Reśko został nominowany do tej nagrody przez Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych RP, którego prezesem jest Jan Golba burmistrz Muszyny.
Wśród nagrodzonych w tym roku znaleźli się między innymi: Jerzy Kwieciński - Minister Inwestycji i Rozwoju, Andrzej Matusiak - Dyrektor Stołecznej Estrady, Paweł Tomczak - Dyrektor Biura Związku Gmin Wiejskich RP.
Ligii Krajowa ustanowiła nagrodę im. Grzegorza Palki w 1997 roku. Jest to nagroda mająca upamiętnić tragicznie zmarłego w 1996 roku prezydenta Łodzi Grzegorza Palkę. Nagroda przyznawana jest rok rocznie w październiku, za wybitne zasługi dla rozwoju samorządności terytorialnej.
Redakcja
Wykonawca projektu prac na Polanie Janówka w Krynicy-Zdroju udostępnił właśnie szczegółowe wizualizacje pokazując, jak to jedno z najpiękniejszych miejsc w uzdrowisku będzie wyglądać. Park ma się zmienić w "Tajemniczy Ogród" pełen zieleni i urokliwych zakątków.
Polana Janówka została włączona do programu rewitalizacji centrum uzdrowiskowego Krynicy -Zdroju. Program ten pod nazwą Kurort Krynica jest już od kilku lat realizowany przez gminę i burmistrza Dariusza Reśkę. W czerwcu podpisano umowy z wykonawcą wartych 7 mln złotych prac. Gminie udało się uzyskać dofinansowanie unijne na ten cel w wysokości aż 5 mln złotych. Firma wyłoniona w toku przetargu ma za zadanie opracować plan rewitalizacji, a potem wykonać wszystkie prace.
Właśnie zostały udostępnione szczegółowe wizualizacje. Projektantka Kamila Kamińska postawiła na
zieleń, wodę i kamień. Prace obejmą 1,06 ha terenu parkowego. Polana Janówka ma zyskać nowy blask, jednak głównym celem prac jest przywrócenie miejscu jego pierwotnego wyglądu z okresu XX lecia międzywojennego. Na takie rozwiązanie zgodził się także konserwator zabytków, który czuwa nad realizacją prac.
Według projektu, park ma się stać szczególnie atrakcyjny dla dzieci i młodzieży chcącej wypoczywać na trawie wśród pięknej roślinności. Na polanie będzie strefa zabaw dla dzieci, z huśtawkami i małą architekturą. Będą też nowe ławki schowane między bujną roślinnością i zielonymi pergolami. Nowego blasku miejscu ma dodać stylowe oświetlenie. Park ma stać się enklawą spokoju.
Zmieni się wejście na Polanę, ponieważ pomnik Nikifora Krynickiego zostanie nieznacznie przesunięty w głąb parku i po jego obu stronach powstaną alejki spacerowe. Odnowiona zostanie, usytuowana w centralnej części fontanna, a także mostek i koryto potoku Palenica.
Pomnik Nikifora zajmuje w tej przestrzeni bardzo ważne miejsce. Został on odsłonięty w 2005 roku w 110 rocznicę urodzin malarza. Uroczystości przewodniczył ówczesny prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, goszczący w Krynicy z okazji Forum Ekonomicznego. Autorem dzieła jest polski rzeźbiarz Czesław Dźwigaj, któremu tak bardzo zależało na upamiętnieniu łemkowskiego artysty, że zrzekł się honorarium za pomnik i jeszcze częściowo sfinansował jego odsłonięcie.
Prace na Polanie Janówka ruszą z początkiem roku - mówi Dariusz Reśko burmistrz Krynicy-Zdroju - cała inwestycja zakończy się do 31 sierpnia 2019. Jestem bardzo szczęśliwy, że kolejny etap programu Kurort Krynica wchodzi w sferę realizacji. Każdy z tych projektów wymagał wiele pracy, ponieważ trzeba sporządzić szczegółową dokumentację, wystarać się o środki zewnętrzne, w tym przypadku z Regionalnego Programu Operacyjnego, bez których gminy nie byłoby stać na sfinansowanie inwestycji. Teraz, przed nami nadzór nad realizacją prac i oczywiście rozliczenie projektu. Ten końcowy etap jest szczególnie ważny, ponieważ złe rozliczenie dofinansowania unijnego może skutkować koniecznością zwrotu dotacji. Dlatego zawsze osobiście sprawdzam i zatwierdzam te działania.
Redakcja

Oficjalny koniec zbiórki. Rodzina dziękuje
W weekend rodzina Norberta Gumoli oficjalnie ogłosiła, że pieniądze na jego leczenie już są i zakończyła zbiórki. Udało się coś, co wydawało się niemożliwe do wykonania. Podczas trwającej 5 miesięcy akcji charytatywnej zebrano na leczenie chłopca kwotę 1619 490 złotych.
W listopadzie zeszłego roku u Norberta Gumoli z Mochnaczki Niżnej koło Krynicy zdiagnozowano nawrót złośliwego raka neuroblastomy. Okres remisji trwał 6 lat. Nawrót choroby po tak długim czasie to bardzo rzadki przypadek. Wraz z rakiem wrócił koszmar szpitali i ciągłego strachu.
Chłopiec zgodnie z ustalonym protokołem przeszedł wszystkie etapy leczenia. Musiał mieć operacyjne wycięcia guza, który znajdował się między klatka piersiowa a kręgosłupem, przeszedł wyniszczające cykle chemioterapii, autoprzeszczep i radioterapię. Pozostała jeszcze terapia przeciwciałami, która nie jest refundowana, a musi być podana, aby zwiększyć szanse na wyzdrowienie. W czerwcu ustalono dla Norberta indywidualny koszt leczenia. Był to bardzo ciężki czas, ponieważ Norbert zaczynał trudny i ryzykowny etap leczenia, czyli autoprzeszczep we wrocławskim szpitalu. Rodzice wtedy usłyszeli, że zdrowie ich synka będzie kosztować 1 619 490 złotych. Kwota była bardzo wysoka, ale każde życie jest bezcenne i trzeba je chronić wszystkimi środkami.
Kwota ta wydawała się całkowicie poza zasięgiem, a trzeba ja było zdobyć do października. Oprócz strachu o Norberta, doszedł niepokój, bo przecież jakoś trzeba działać, coś zrobić żeby te pieniądze uzbierać. Rodzina dokonała rzeczy bardzo trudnej wręcz niemożliwej. Zaczęło się małymi kroczkami powoli od rejestracji zbiórek w ministerstwie i rozgłaszania, gdzie się dało, że taka pomoc jest potrzebna. Pomocną dłoń wyciągnęła także gmina Krynica-Zdrój. Burmistrz Dariusz Reśko ogłosił, że Urząd Miejski obejmuje patronatem zbiórki i dołoży wszelkich starań, aby pomóc rodzinie Norberta. Gmina wydrukowała też ulotki informacyjne o zbiórce dla chłopca.
I tak kamyk po kamyku ruszyła lawina pomocy. Rodzina zbierała pieniądze po festynach w kościołach i na imprezach okolicznościowych, ale każdy to wie, bo niemal każdy mieszkaniec Sądecczyzny zna pomarańczową puszkę i wolontariuszy zbierających dla Norberta. W pomoc zaangażowali się znajomi i nieznajomi, ale wrażliwi na nieszczęście innych ludzie. Ruszyły strony internetowe i aukcje na Facebooku.
Ostateczne zakończenie zbiórek było możliwe po uzyskaniu od Ministerstwa Zdrowia potwierdzenia o refundacji części kosztów terapii. Na tę decyzję rodzina czekała 2 miesiące. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy urzędnicy uruchomią dla Norberta specjalne środki. W pomoc zaangażowała się także Polonia z Chicago. Fundacja You Can Be My Angel zbierała dla Norberta, lecz z uwagi na decyzję Ministerstwa, pieniądze od "Aniołków" zostaną przekazane na inne potrzebujące dziecko z Polski.
Przez ostatnie 5 miesięcy, kiedy prowadziliśmy zbiórki pieniędzy dla syna, spotkaliśmy się z wielką dobrocią, ofiarnością i wsparciem ze strony wielu ludzi. Ciężko was wszystkich wymienić i wszystkim imiennie podziękować. To dzięki Wam Norbert mógł zacząć leczenie. Zawsze zostaniecie w naszych sercach - mówią Ewa i Piotr - rodzice Norberta.
- Kochani wolontariusze - wiemy, że dla nas przejechaliście tysiące kilometrów, załatwiliście setki spraw i poświęciliście mnóstwo czasu.
- Ogromne podziękowania składamy osobom z naszego najbliższego otoczenia, które były dla nas ciągłą inspiracją. Wasze pomysły i samodzielność w działaniu były bezcenne. My sami nie bylibyśmy w stanie włączyć się we wszystkie akcje. Dzięki wam mogliśmy się skupić na Norbercie i jego leczeniu.
- Podziękowania kierujemy także do naszej wioski Mochnaczki, od której otrzymaliśmy ogromne wsparcie finansowe i psychiczne oraz wszystkim pozostałym wioskom gminy, które natychmiast ruszyły z pomocą.
- Bóg zapłać także Księdzu Janowi Godkowi.
- Jesteśmy wdzięczni szkołom, które włączyły się w akcje "Składka zamiast Kwiatka", a także wszystkim ludziom, którzy działali organizując zbiórki w Internecie.
- Składamy wyrazy uznania gminie Krynica-Zdrój i burmistrzowi Dariuszowi Reśce za objęcie patronatem naszej zbiórki oraz możliwość kwestowania na wszystkich imprezach gminnych, dziękujemy za zainteresowanie i dobre słowo.
- Dziękujemy Ministerstwu Zdrowia za pokrycie części kosztów leczenia dzięki tej, długo wyczekiwaniem informacji mogliśmy zakończyć zbiórki.
-Dziękujemy Fundacji You Can Be My Angel z Chicago, za obięcie opieką Norberta. Jesteśmy pełni podziwu dla waszych pomysłów, zaangażowania i poświęceniu w bezinteresownym pomaganiu innym. Będziemy Wam kibicować.
-Chcielibyśmy podziękować także całej redakcji Sądeczanina. Reporterzy portalu towarzyszyli nam w wielu akcjach opisując przebieg zbiórek i informując mieszkańców Sądecczyzny o stanie zdrowia Norberta. Dzięki nim, wiedzieliśmy, że do wszystkich zainteresowanych dotrą informacje o naszej walce.
Choć jest już cała suma, niektóre zbiórki są dopiero rozliczane i pieniądze nadal wpływają na konto. Zostaną one zatrzymane przez 5 lat na subkoncie Norberta w fundacji Kawałek Nieba, aby zabezpieczyć ewentualne koszty dalszego leczenia. Po tym okresie, wszelkie niewykorzystane środki zostaną przekazane innemu potrzebującemu dziecku. Rodzice Norberta będą mieć pierwszeństwo wyboru i zdecydują, do kogo trafi pomoc.
Rodzina teraz może odetchnąć z ulgą, ponieważ wie, że pieniądze już są i Norbert otrzyma całe niezbędne leczenie. Wszystko, co mogli zrobić ludzie zostało zrobione. Dzięki zaangażowaniu całego regionu, a także wielu ludzi z całego świata udało się dokonać niemal niemożliwego. Chłopca teraz czeka pół roku terapii, dzięki której zminimalizowane zostanie prawdopodobieństwo nawrotu choroby. Każdy darczyńca ma w tym swój udział i powinien być z siebie dumny. Każda, nawet najmniejsza kwota wrzucona do puszki lub wpłacona na konto tworzy tą zawrotną sumie 1,6 mln, która ratuje Norbertowi życie.
21 tysięcy dla Norberta z Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju
Rodzice Norberta mają nadzieję, że w marcu wraz z podaniem ostatniej dawki immunoterapii ich syn zamknie drzwi oddziału szpitalnego i zapomni o onkologicznym koszmarze.
Redakcja.